Zazielenić pokój wychodzący na północ tylko pozornie nie jest łatwo. Uda się, dzięki roślinom lubiącym zacienione miejsca, w tym licznym gatunkom roślin pochodzącym z deszczowych lasów tropikalnych. Więc jeśli posiadasz pusty parapet w północnym oknie i chciałbyś, żeby wyrosła tam dżungla, ten wpis jest dla Ciebie! Inspirujemy!
Okno północne
Wiele osób uważa, że północne okno nie nadaje się do uprawy roślin. Nic bardziej mylnego! Istnieje dużo gatunków roślin, które czują się w takim miejscu bardzo dobrze. Na takich parapetach możemy przede wszystkim uprawiać rośliny cieniolubne z ozdobnymi liśćmi (rośliny kwitnące preferują przeważnie jasne miejsca). Można zatem z powodzeniem zazielenić okno północne, a gdy będzie Ci brakować koloru, to możesz postawić tam nawet roślinę kwitnącą, którą po przekwitnieniu wystarczy odstawić na dawne, lepiej nasłonecznione stanowisko.
Na oknie północnym nie uprawiamy kolorowych, egzotycznych roślin kwitnących (wyjątek stanowi okresowe przeniesienie kwitnącej rośliny), gdyż w ciemnym miejscu tracą one kolory i brakuje im światła potrzebnego do pięknego wybarwienia. Ale miejsce z wystawą północną i tak może stać najbardziej zielonym punktem w mieszkaniu. Obecnie na rynku istnieje bardzo duży wybór roślin, nie jest więc trudno dobrać takie, którym cień nie tylko nie przeszkadza, ale i odpowiada. W tym wpisie podpowiem Ci, które rośliny będą Ci wdzięczne za to, że postawisz je na północnym parapecie.
Łatwa uprawa roślin na oknie północnym
W dość ciemnym oknie północnym można umieścić rośliny z liśćmi kontrastującymi ze sobą przeróżnymi odcieniami zielonego koloru i stworzyć tym sposobem małą dżunglę. Plusem tego stanowiska jest w miarę stałe oświetlenie w ciągu całego dnia i roku. Pamiętajmy jednak, że – tak jak zawsze podczas uprawy roślin – ważna jest panująca na takim parapecie temperatura i wilgotność powietrza. Dbając o powyższe, podstawowe kryteria prawidłowego rozwoju roślin, szybko przekonasz się, że uprawa roślin w wystawie północnej nie jest wcale kłopotliwa. Ponadto, jak już dobrze wiesz, rośliny same potrafią pokazać, gdy coś jest nie w porządku, dlatego obserwujemy rośliny!
Brak chorób i szkodników na oknie północnym?
Wiem, że to dość mocne słowa, ale rośliny, które rosną na oknie północnym i są odpowiednio dobrane do takiego stanowiska, są w większości przypadków bardziej wytrzymałe oraz chorują rzadziej niż te, które stoją na oknie z bezpośrednim słońcem. Oczywiście należy bacznie obserwować wszystkie zmiany, które pojawiają się na naszych roślinach i szybko reagować, ponieważ w ten sposób możemy uchronić roślinę przed śmiercią.
Jeśli zaobserwowałeś na swojej roślinie mszyce, to koniecznie zerknij do wpisu „Skuteczne sposoby na mszyce”, a jeśli na liściach pojawiły się plamy, jakby wyssane zostały z niej soki, to być może efekt żerowania wciornastków. O nich również powstał wpis, dlatego sprawdź koniecznie: „Wciornastki. Jak je rozpoznać i jak zwalczyć?”.
Wybieramy rośliny
Najważniejszy dla ostatecznego efektu zielonego parapetu jest dobór odpowiednich roślin. Większość sprzedawców jest w stanie doradzić, które rośliny należy kupić na północny parapet. W sklepach internetowych zdarzają się również filtry lub opisy przy zakupie, dzięki którym możemy wybrać tylko te rośliny, które sprawdzą się w bardziej zacienionych miejscach. Ten, kto zna się na roślinach, a mam nadzieję, że ten blog w tym pomaga, sam dobierze takie rośliny, dla których warunki panujące na północnym parapecie będą korzystne do rozwoju.
Okno północne nadaje się dość dobrze do uprawy wielu silnych i ładnych roślin zielonych. Także część roślin kwitnących preferuje stanowisko na oknie północnym, ponieważ pozwala im to uniknąć palącego słońca. Dobrze na takim parapecie będzie się czuć aspidistra, kliwia, chamedora, juka czy paprocie 🌿 Jedynym warunkiem, który należy spełnić jest dostateczna ilość światła. Żadna roślina nie poczuje się dobrze w zbytniej ciemności!
Propozycje Zazieleni: rośliny na okna od północy
- Asparagus, rodzaj bylin o wielu gatunkach, do najpopularniejszych należy Asparagus Sprengera i Asparagus pierzasty.
- Aspidistra wyniosła, gatunek ozdobnej byliny pochodzący z suchych terenów leśnych Dalekiego Wschodu.
- Aukuba japońska, gatunek zimozielonego krzewu.
- Bluszcz – pnącze o pojedynczych, zimozielonych liściach.
- Ciemnotka (Pellaea), jedna z ciekawszych paproci dostępnych na rynku.
- Cissus, zielone pnącza, najpopularniejsze odmiany to cissus rombolistny, australijski i różbobarwny.
- Cyklamen o wielu odmianach i różnym wybarwieniu kwiatów.
- Dieffenbachia, czyli jedna z moich ulubionych roślin o przepięknych liściach. Więcej na jej temat we wpisie „Druga młodość roślin – Dieffenbachia”.
- Epipremnum, wiecznie zielone pnącze o kilku ciekawych odmianach. Więcej przeczytasz we wpisie „Epipremnum złociste – pnącze łatwe w uprawie”.
- Fatsja japońska, niezwykle dekoracyjny, wiecznie zielony krzew o niewielkich wymaganiach.
- Filodendron, rodzaj roślin obejmujący ponad 700 gatunków.
- Monstera, zarówno monstera dziurawa jak i monstera „monkey mask”.
- Nefrolepis wysoki, gatunek paproci o pierzastych liściach.
- Palma kokosowa, w języku malajskim nazywana pokok seribu guna – „drzewo o tysiącu zastosowań”, wprowadzi trochę egzotyki do wystroju wnętrza. Często można ją kupić w marketach za niewielkie pieniądze, ale muszę przestrzec, że jest to dość trudna roślina w uprawie.
- Pantofelnik o niewielkiej rozecie liści i okazałych kwiatach.
- Pilea, rodzaj roślin o wielu gatunkach, ale najpopularniejszy z nich to powszechnie znany pieniążek, czyli Pileapeperomioides. Więcej o nim we wpisie „Pieniążek, naleśnik czy UFO?”.
- Reo meksykańskie, zielone liście lub zielone ze wzdłużonymi, żółtokremowymi pasami, których spód wybarwiony jest na ciemnopurpurowy kolor.
- Skrzydłokwiat, tropikana roślina, która kwitnie i jest łatwa w uprawie. Więcej o nim we wpisie „Podwójne oblicze skrzydłokwiatu”.
- Zamiokulkas zamiolistny, o którym pisałem we wpisie „Roślina z żelaza – Zamiokulkas zamiolistny”.
Skrzydłokwiat (Spathiphyllum)
Małe okna, małe rośliny
Wbrew obiegowym opiniom na temat małych okien, jakoby nie nadawały się do uprawy roślin, to właśnie na nich można z powodzeniem uprawiać kilka gatunków roślin. Małe rośliny są zawsze łatwiejsze w pielęgnacji i w aranżacji, niż te większe, łatwiej zatem nadać małemu oknu przytulnego charakteru. Trzeba jednak pamiętać, żeby dobierać odpowiednie dla roślin doniczki.
Wszystko na temat doniczek znajdziesz we wpisie „Jaka doniczka dla mojej rośliny”.
Propozycje Zazieleni: rośliny na małe okna
Z wyżej wymienionej listy na małym oknie możemy uprawiać cyklamen, reo meksykańskie, bluszcz, nefrolepis wysoki, oraz:
- Figowiec (fikus) pnący, o drobnych i jajowatych liściach.
- Fitonia, doskonała roślina do cienia o jasnozielonych listkach z kolorowym unerwieniem.
- Niekropień (Adiantum), rodzaj paproci o delikatnych i eleganckich liściach.
- Soleirolia rozesłana, o licznych i bardzo gęsto ulistnionych pędach.
Duże okna na północ
A co, gdy mamy do „obsadzenia” duże okno na północ? Uprawiać możemy na nich wiele większych roślin, które nie lubią bezpośredniego kontaktu ze słońcem. W takim wypadku znaczenia ma układ roślin na oknie i wokół niego. Zazwyczaj mniejsze rośliny umieszcza się na parapecie, a duże rośliny stawiane są na podłodze, pod warunkiem, że dociera do nich światło (regułę ustawiania tylko małych roślin na parapetach można czasami kreatywnie łamać). Bezpośrednio w oknie możemy zawiesić rośliny zwisające. Dekoracyjne paprocie czy palmy 🌴 mogą stać dalej od okna. Jeśli posiadasz duże okno od północy, które jest stosunkowo jasne, to sprawdzą się nawet kwiaty.
Propozycje Zazieleni: rośliny na duże okna
Tak jak pisałem wyżej, możemy rośliny ustawić zarówno na parapecie jak i na podłodze, dlatego w tej liście podzieliłem dla Was rośliny w zależności od ustawienia przy oknie na północ.
Rośliny na podłogę przy dużym oknie na północ:
- Dracena, czyli bardzo popularne rośliny doniczkowe.
- wcześniej wspomniana już Fatsja japońska.
- Figowce (fikusy), jednak tylko te, które rosną prosto. Kilka propozycji możesz znaleźć we wpisie „Figowiec sprężysty i jego wielobarwne odmiany”.
- Juka, dobrze znana, mało wymagająca, a zachwycająca egzotycznym wyglądem.
- Monstera dziurawa, o której pisałem przy okazji wpisu „Monstera dziurawa. Jak ujarzmić potwora?”.
Monstera dziurawa (Monstera deliciosa)
Rośliny na parapet przy dużym oknie na północ:
- Pantofelnik, roślina doniczkowa o oryginalnych kwiatach.
- Cyklamen, który może kwitnąć od jesieni do wiosny. Pisałem o nim przy okazji wpisu „Kwiaty kwitną także zimą”.
- Fiołek afrykański, o różnych kolorach kwiatów.
- Adiantum, paproć o bardzo delikatnej budowie.
- Skrętnik (Streptocarpus), pięknie kwitnie i nie jest wymagający.
- Nefrolepis wysoki, jedna z najpopularniejszych roślin doniczkowych. Poza cienistym miejscem uwielbia wysoką wilgotność powietrza.
- Aspidistra wyniosła, leśna bylina, która w naturze rośnie w ciemnych i chłodnych lasach Japonii oraz Chin.
Zamiast zasłon pnące oraz zwisające rośliny
W oknie północnym możemy umieścić również rośliny zwisające lub pnące. Ostatnio bardzo popularne są makramy na doniczki. Sam posiadam dwie, na których uprawiam zwisające epipremnum złociste i hoję. Przechodnie zerkający w moje okna mogą zobaczą „zasłonę” z tych dwóch roślin, zamiast firanek.
Propozycje Zazieleni: rośliny pnące w oknie na północ
- Bluszcz, powszechnie znany i dostępny w każdej kwiaciarni.
- Epipremnum, w mojej makramie wisi klasyczne epipremnum złociste.
- Asparagus Sprengeri, ostatnio kupiłem za bezcen sadzonkę na lokalnym targu, a już puściła kilka nowych liści.
- Figowiec pnący, można uprawiać jako roślinę pnącą lub płożącą.
- Ceropegia woodii, ostatni hit wśród roślinomaników. Oryginalna roślina o nitkowatych pędach.
- Starzec (Senecio rowleyanus), powszechnie znany jako sznur pereł.
Epipremnum złociste (Epipremnum aureum)
Pielęgnacja roślin wiszących
Wiszące doniczki ozdobne nie posiadają zazwyczaj żadnego otworu na dnie, przez które mógłby spływać nadmiar wody. Rośliny uprawiane w takich doniczkach dość często narażone są na nadmiar wilgoci, a ich korzenie gniją z braku tlenu. Warto zatem zadbać o warstwę drenażu i umiarkowanie je podlewać (pamiętaj o metodzie „na palec”!). Do drenażu możesz użyć keramzytu, kamyczków czy potłuczonej doniczki.
Pamiętaj również o tym, że takie rośliny należy często przesadzać oraz przycinać, gdyż prawidłowo uprawiane, rozrastają się po jakimś czasie na tyle, że stają się przerośnięte. Podczas przesadzania należy przyciąć wierzchołki oraz korzenie, a także odnowić drenaż. A po przycięciu nowymi sadzonkami można obdarować znajomych czy rodzinę!
Kolory w oknie północnym
Tak jak pisałem wcześniej, kwitnące rośliny możemy postawić na parapecie północnym tylko na jakiś czas. Okno północne wypełnione zielenią wygląda pięknie, ale przełamanie zieleni jednym czy dwoma okazami roślin kwiatowych to dopiero coś! Możesz ustawić pomiędzy rośliny zielone na przykład sezonowe rośliny – gwiazdę betlejemską, o której pisałem we wpisie „Gwiazda betlejemska. Jak pielęgnować, żeby nie wyrzucać po Świętach?”, cyklamen, begonię czy hipeastrum. Lub rośliny „jednorazowe”, czyli na przykład azalie, fiołki afrykańskie, pierwiosnki czy chryzantemy. W tak prosty sposób zbalansujemy kolorami i kształtami dominującą zieleń w oknie. Ich krótkowieczność zmusi nas jednocześnie do ciągłego eksperymentowania, a po przekwitnięciu zmienią i tak przecież swoje miejsce.
Gwiazda betlejemska (Euphorbia pulcherrima)
Pielęgnacja roślin w oknie północnym
Prawie wszystkie wymienione tutaj rośliny, które nadają się do zacienionych miejsc, są łatwe w uprawie i nie sprawią trudności nawet początkującym w przygodzie z roślinami amatorom. Obserwujmy, czy nie chorują, prawidłowo podlewajmy i pamiętajmy o tym, że ustawione w pobliżu gorącego grzejnika mogą ucierpieć z powodu suchego powietrza. Pomyślmy więc zawczasu o nawilżaczu lub innych metodach podwyższenia wilgotności powietrza w pomieszczeniu. Będę o tym pisał niedługo na blogu, dlatego koniecznie zaobserwuj mój profil na Instagramie lub Facebooku, żeby być na bieżąco z pojawiającymi się wpisami.
Podsumowując
Przy wyborze roślin niezwykle ważne jest jej przyszłe stanowisko, dlatego mam nadzieję, że tym wpisem pomogę Ci dokonać odpowiedniego wyboru roślin na Twój północny parapet.
W przyszłości pojawią się kolejne wpisy z serii roślin na parapet z wystawą na wschód/zachód czy południe, dlatego zachęcam do obserwowania mojego profilu w mediach społecznościowych, takich jak Instagram czy Facebook.
Daj znać w komentarzu, które z roślin Ty uprawiasz na parapecie północnym?
Mam nadzieję, że pomogłem!
Niech się Zazieleni północny parapet!
M.
Źródła inspiracji:
“Praktyczna hodowla kwiatów w pokoju” R. Betten
“Ilustrowana encyklopedia roślin”, wyd. Agora SA
“Kwiaty w moim domu”, wyd. Hachette Polska
“Magia roślin”, wyd. GE Fabbri Phoenix
“Cudowna moc roślin”, Fran Bailey, wyd. Filo
Dużo cennych porad. Zastanawia mnie jednak ceropegia woodi, czy ona naprawdę jest tak dobra na okno północne? Wszędzie gdzie o niej czytam, zawsze jest mowa, że jak ma za mało światła, to traci atrakcyjne ubarwienie oraz liście rosną w większych odstępach od siebie. A na oknie północnym jak wiadomo, słońca brak
Dziękuję! 🙂 To prawda, że Ceropegia Woodii lubi jasne stanowiska (unikać jedynie należy palących promieni słonecznych latem), jednak z powodzeniem możemy ją również uprawiać na parapecie północnym 🙂
Witam
szukałam takiego wyczerpujacego artykułu. U mnie na północnym oknie stoi Fikus retusa którego kupiłam w supermarkecie zasychajacego . Mam nadzieję że wypuści nowe listki , mam go od tygodnia i jest po przesadzeniu . Stoi też od dzisiaj Sanseveria na tym samym oknie dla towarzystwa dla Fikusa . Okno jest średniej wielkości i nie wiem czy to jest dobre miejsce dla moich roślin ? Dziękuję za odpowiedż
Cześć! Ficus retusa preferuje dobrze oświetlone stanowisko (latem należy unikać bezpośredniego kontaktu ze słońcem). Natomiast Sansevieria uwielbia słońce, znosi również stanowiska półcieniste – nada się na parapet północny. Fikusa bym przestawił 😉
Pozdrawiam!
Mnóstwo cennych informacji! Dziękuję!
Małgosia, dziękuję! Cieszę się, że mogłem pomóc! Niech się Zazieleni! 😀
Super wpis! Piękne kompendium wiedzy “o północy” 😉 Dziękuję i pozdrawiam!
Cześć Gosia, cieszę się, że tutaj jesteś! Pozdrawiam i do zobaczenia na blogu 🙂
Okno trójkątne,raczej średnie w wykuszu od strony północnej – jakie kwiaty na podłogę ( zachodnią ściana tego pokoju) i komodę ( wschodnia ściana tego pokoju. Będę szalenie wdzięczna za cenne rady. Świetny tekst i dużo wyjaśniający. Pozdrawiam
Cześć Magda, zachęcam do zajrzenia do wpisu “30+ cieniolubnych roślin. Jak zadbać o rośliny na zacienionych stanowiskach?” – znajdziesz w nim mnóstwo zielonych inspiracji! Pozdrawiam i niech się Zazieleni! 😉
Bardzo ciekawy i pomocny wpis! Niebawem będę aranżowała aż trzy okna północne (dwa małe i jedno duże i miałam ogromny problem z doborem roślin. Nie wyobrażam sobie pokoi bez zielonego (żywego!) akcentu więc cieszę się, że natknęłam się na ten blog. Już wiem od czego zacząć 🙂 Pozdrawiam serdecznie!
Cześć Natalia, dziękuję za miłe słowa! Do zobaczenia na blogu! 😀
Bardzo wartościowy materiał. Lubię rośliny owadożerne, a one niestety bardzo lubią słońce. Mam oba okna od północy i zawsze marnieją i chyba pozostaje jedynie sztuczne doświetlanie.
Cześć Patryk, dziękuję za komentarz! Trzymam kciuki za Twoje rośliny owadożerne, ja jeszcze nie miałem okazji ich uprawiać 😉